Rekonstrukcja i konserwacja zabytkowej młocarni do Skansenu w Kłóbce
W październiku 2024 r. zakończył się remont ponad stuletniej młocarni. Tego wielkiego przedsięwzięcia podjęła się Pracownia Stolarska Bolesława i Michała Pasternaków z Baruchowa. Prace trwały kilka miesięcy — maszyna była poważnie zniszczona, brakowało niektórych części, a ponad stuletnie, spróchniałe drewno groziło zawaleniem konstrukcji. Teraz wygląda jak za czasów swojej młodości, działają także wszystkie mechanizmy, w jakie wyposażył ją producent wiek temu. Można ją zobaczyć w skansenie w Kłóbce.
Młocarnie tego typu to prawdziwie rewolucyjny przodek kombajnów. Służyły nie tylko do młócenia zboża, ale także czyszczenia i sortowania ziarna. Te wielofunkcyjne urządzenia pojawiły się już w połowie XIX w. w USA i krajach zachodniej Europy. Na ziemie polskie (zwłaszcza do zaboru rosyjskiego) dotarły z niejakim opóźnieniem, ponadto ze względu na cenę nabywali je tylko zamożniejsi posiadacze majątków ziemskich. Najczęściej sprowadzano wyroby niemieckich fabryk — nasz egzemplarz został wykonany w Prusach Wschodnich, przez Vereinigte Maschinenfabriken Gumbinnen A.G (Zjednoczone Fabryki Maszyn z Gumbinnen, obecnie Gusiew — Federacja Rosyjska).
Młocarnie pracowały jeszcze przez długie lata po II wojnie światowej, dopóki nie zostały ostatecznie wyparte przez swoich supernowoczesnych w pełni zmechanizowanych następców.
Historia naszej młocarni jest nieznana. Być może była nawet elementem wyposażenia jednego z okolicznych folwarków? Nie wiemy także, co działo się z nią po 1945 r. aż do 1989 r., kiedy to zakupiło ją muzeum.
Młocarnia została odrestaurowana w ramach zadania „Rekonstrukcja i konserwacja zabytkowej młocarni do ekspozycji w Skansenie w Kłóbce” finansowanego ze środków Samorządu Województwa Kujawsko-Pomorskiego