KONKURS „PODRÓŻE MAŁE I DUŻE” – PYTANIE 3
Gratulujemy pani Beacie, która poprawnie odpowiedziała na zeszłotygodniowe pytanie, które mówiło o obdarowywaniu przez kolędników gospodarzy dobrym słowem, pomyślnością, życzeniami. Szerzej na ten temat przeczytacie tutaj:
Kolędowanie praktykowano w szczególności w okresie zimowym i wiosennym. Związane było z obrzędami agrarnymi i utrwalaniem więzi społecznej. Każdy region charakteryzował się własnymi zwyczajami, ale łączyło je obdarowywanie. Odbywało się dwukierunkowo. Kolędnicy składali życzenia gospodarzom, otrzymując od nich w zamian podziękowanie w postaci pożywienia, alkoholu, pieniędzy. Dobre słowo miało przynieść szczęście, zapewnić bogactwo. Wierzono, że wypowiedziane przez kolędników ma moc sprawczą. Aby tego uniknąć pewnych wyrazów zabraniano używać. Do kolędników zaliczano między innymi grupy chodzące po domach w okolicach Bożego Narodzenia. Byli to tzw. podłaźnicy, którzy przynosili zieloną gałązkę, w innym regionie spotykano herodów chodzących z gwiazdą lub szopką, śpiewających kolędy. Natomiast przed Środą Popielcową na wsiach można było spotkać (i spotkać można do dziś) grupy zapustne, którym towarzyszyły maszkary, takie jak: koza, turoń, niedźwiedź, bocian, koń, Cygan, Żyd, dziad na babie, żywy na umarłym i inne. Wiosną chodzono z gaikiem, kogutkiem, a w okolicach Wielkanocy domy odwiedzali śminguśnicy i dyngusiarze.
PYTANIE NR 3
Kogo nazywano „wędrusami”?
Odpowiedzi przesyłajcie na: konkursmzkid@gmail.com.